Pierwszy raz doświadczyłam tak dziwnego uczucia.
Chciałam zrobić coś, nie dlatego, że tego chciałam, lecz żeby odegrać się na kimś.|
Chodź ta osoba i tak by się o tym nie dowiedziała.
Chociaż nie widzę powodu, iż w większym stopniu miało by to tę osobę zaboleć.
Wiem jedno, że poczuła bym jakąś wewnętrzną ulgę.
Ale jakim kosztem ?
Zastanawiała bym się później : warto było? po co to wszystko? czy to nie bez celowe?
Koniec , końców dojrzałam to, że to idiotyczne rozwiązanie tego problemu.
Problemu, którym już dawno nie powinnam się przejmować.
Zresztą, nie ma dobrego wyjścia w tej sprawie.
Już nie.
Więc, głowa do góry i cały czas do przodu księżniczko.
BEST YOU EVER HAD
uwielbiam ten film <3 Crazy, Stupid, Love .
poniedziałek, 21 września 2015
wtorek, 1 września 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)